To był duży pożar. W akcji gaśniczej brało udział 20 jednostek straży pożarnej z PSP i OSP.
Po około dwóch godzinach działania gaśnicze przyniosły skutek, ugaszono pożar. W kolejnej fazie działań strażacy skupiali się na monitorowaniu pogorzeliska, przelewaniu pogorzeliska w taki sposób, by ugasić wszystkie ukryte zarzewia ognia. Jest jeszcze prowadzony monitoring aby zapobiec nawrotom spalania, ale w tej chwili działania takie stricte gaśnicze zostały zakończone.
Mówi rzecznik prasowy kępińskiej straży pożarnej Paweł Michalski.
Podczas akcji zasłabł jeden ze strażaków ochotników, został zabrany do szpitala w Ostrowie. Był w dobrym stanie.
Na razie nie wiadomo, co spowodowało pożar. Wyjaśnia to policja.
Polecany artykuł: