Są dzieci, które z różnych powodów nie mogą dorastać w swoim rodzinnym domu - najczęściej z powodu uzależnień, przemocy lub zaniedbania ze strony dorosłych. W takich sytuacjach potrzebne są rodziny zastępcze - osoby gotowe przyjąć dziecko pod swój dach i stworzyć mu bezpieczne warunki do życia i rozwoju.
Na terenie powiatu ostrzeszowskiego działa obecnie ok. 50 rodzin zastępczych - spokrewnionych, niezawodowych, zawodowych oraz dwa rodzinne domy dziecka - w Ostrzeszowie i w Książenicach. To jednak wciąż za mało. Każdego roku do Powiatowego Centrum Pomocy Rodzinie w Ostrzeszowie trafia około 1500 próśb o umieszczenie dzieci w pieczy zastępczej. Niestety, bardzo często odpowiedź musi być odmowna, bo zwyczajnie brakuje rodzin, które mogą przyjąć dzieci.
PCPR prowadzi nabór na rodziców zastępczych w trybie ciągłym - to oznacza, że zgłosić się można w każdej chwili. Kto może zostać rodziną zastępczą? Osoba pełnoletnia, niekarana, posiadająca stałe źródło dochodu, dobre warunki mieszkaniowe i przede wszystkim - gotowość, by zaopiekować się dzieckiem. To mogą być małżeństwa, osoby samotne, osoby z doświadczeniem rodzicielskim, ale też bezdzietne - najważniejsze są predyspozycje, odpowiedzialność i chęć niesienia pomocy.
Cały czas prowadzimy nabór. Przede wszystkim trzeba przyjść do nas. Kierujemy na szkolenie, po którym kandydat jest opiniowany przez psychologa oraz organizatora pieczy. Na tej podstawie oraz po dostarczeniu odpowiednich dokumentów, można uzyskać kwalifikacje do bycia rodziną zastępczą - mówi Monika Czwordon, kierownik działu pieczy zastępczej w ostrzeszowskim PCPR.
Rodzina zastępcza tworzona jest na mocy decyzji sądu i nie oznacza zerwania kontaktu dziecka z jego biologicznymi rodzicami. Zgodnie z przepisami, dziecko może przebywać w pieczy zastępczej do 18. roku życia, zakończenia nauki lub do momentu, gdy warunki w jego domu rodzinnym się poprawią.
Osoby, które rozważają zostanie rodziną zastępczą, mogą liczyć na wsparcie PCPR - zarówno podczas procesu kwalifikacyjnego, jak i już po przyjęciu dziecka. To niełatwe zadanie, ale też ogromna szansa, by realnie zmienić czyjeś życie.

i