ryba

i

Autor: pixabay.pl

Kolejny pomysłowy wędkarz - kraszewiczanin łowił ryby ze stawu sąsiadki... zza płotu

2020-04-21 14:48

Na terenie Kraszewic doszło do nietypowej kradzieży. Mieszkaniec miejscowości postanowił łowić ryby ze stawu sąsiadki. Wędkę zarzucał zza płotu i tym sposobem upolował dwie ryby. Wszystko zostało udokumentowane i wrzucone do sieci. Kobieta o tym, że została okradziona dowiedziała się z mediów społecznościowych i zbulwersowana wezwała policje.

Mężczyzna, mieszkaniec gminy Kraszewice chciał sprawdzić czy w stawie sąsiadki biorą ryby. Złowił dwie i pochwalił się nimi w mediach społecznościowych. 

Wyposażony w wędkę sprawdził to empirycznie, całość zaś udokumentował na mediach społecznościowych. Nie pomyślał jednak, że nazwa „społecznościowe” wskazuje, że nagranie może dotrzeć do szerszego grona. W tym do właścicielki. Zbulwersowana właścicielka wezwała patrol, który szybko znalazł zawstydzonego wędkarza. Mężczyzna złowił dwie ryby, które nie należały do niego. Został ukarany mandatem. Pozostaje zaapelować: szanujmy swoich sąsiadów. I ich własność.

Informuje Komenda Policji w Ostrzeszowie. 

To już kolejny nietypowy połów ryb w powiecie ostrzeszowskim. Jakiś czas temu informowaliśmy o dwóch mężczyznach, którzy udawali, że łowią ryby z miski z wodą na parkingu w Ostrzeszowie. Pisaliśmy o tym tutaj: https://www.eska.pl/ostrzeszow/wedkowali-na-parkingu-nietrzezwi-ostrzeszowianie-lowili-ryby-z-miski-z-woda-uszkadzajac-przy-tym-auto-aa-Hw1E-Gt6Y-rnEU.html