Liczenie strat wciąż trwa. Ale wstępnie ustalono, że mogą one sięgać nawet 4 milionów złotych.
Na razie nie wiadomo, dlaczego doszło do pożaru.
Straż informacje o pożarze otrzymała w sobotę o 11.13. Paliła się hala, w której produkowane są tekstylia. Było bardzo duże zadymienie.Po przyjeździe na miejsce - w pierwszej kolejności - skupiliśmy się na obronie budynku mieszkalno-biurowego, który bezpośrednio przylega do hali produkcyjno-magazynowej. Udało nam się go uratować. Podobnie ja namiot, który znajdował się tuż za halą.
Spaliła się natomiast hala, materiały, maszyny i samochody.
Mówi Radosław Gatkowski, rzecznik PSP w Ostrzeszowie.
Ogień udało się opanować po około dwóch godzinach. Znacznie dłużej trwało dogaszanie.
W kulminacyjnym momencie w akcji udział brało 50 strażaków z terenu trzech powiatów- ostrzeszowskiego, ostrowskiego i kaliskiego.
Obecnie trwa dokładne liczenie strat i ustalanie przyczyn powstania ognia.
Pożar spowodował, że były także utrudnienia na drodze wojewódzkiej Mikstat- Antonin.
Więcej zdjęć z sobotniej akcji znajdziecie TUTAJ : https://www.facebook.com/ospmikstat1929/?epa=SEARCH_BOX