W miniony piątek funkcjonariusze policji z Ostrzeszowa zostali wezwani do grupy młodzieży, która imprezowała w piwnicy w jednym z domów wielorodzinnych na terenie miasta. Po przybyciu na miejsce okazało się, że wśród nich są osoby nieletnie, które przekazane zostały pod opiekę funkcjonariuszy. To jednak nie koniec. Policjanci na "gorącym uczynku" złapali 19-latka posiadającego narkotyki.
Po przybyciu na miejsce policjanci ujawnili grupę młodych osób w piwnicy. W momencie, gdy funkcjonariusze weszli zauważyli na jednym ze stolików rozsypany biały proszek, który był usypany w tzw. ścieżkę i młodego człowieka, który się nad nią nachylał, chcąc spożyć te narkotyki, także został złapany "na gorącym uczynku". W sumie odnaleziono ok.12 gramów substancji zabronionych, głównie amfetamina, ale też marihuana.
Mówi sierż. sztab. Adam Juszczak, rzecznik ostrzeszowskich policjantów.
19-latek przyznał się do posiadania narkotyków. Usłyszał także zarzuty. Z kolei w sobotę, funkcjonariusze w Kobylej Górze podjęli interwencję wobec grupki młodych mężczyzn. Jak się okazało, ich podejrzenia były słuszne.
Zachowanie jednego z nich wzbudziło podejrzenie policjantów, w związku z czym przystąpili do dokładniejszej kontroli tego mężczyzny. Podejrzenia funkcjonariuszy okazały się zasadne, ponieważ okazało się, że 21-latek mieszkaniec gminy Syców, miał przy sobie około 1,5 grama substancji zabronionych, była to marihuana.
dodaje sierż. sztab. Adam Juszczak z Komendy Powiatowej Policji w Ostrzeszowie.
W obu przypadkach narkotyki zostały zabezpieczone. Postępowanie prowadzi Komenda Powiatowa Policji w Ostrzeszowie. Za posiadanie środków odurzających lub substancji psychotropowych może grozić kara pozbawienia wolności do lat 3.
Polecany artykuł: