31-letni ksiądz zabił się z broni czarnoprochowej w czerwcu 2024 roku. Śledztwo wykazało, że wcześniej nad mężczyzną miał znęcać się jego przełożony.
W sądzie jest już akt oskarżenia wobec proboszcza. Zarzuty dotyczą znęcania.
Śledztwo prowadziła Prokuratura Rejonowa w Jarocinie. W jego trakcie wydano postanowienia o przedstawieniu zarzutu dotyczącego przestępstwa z artykułu 207 Kodeksu Karnego, polegającego na znęcaniu nad osobą, jak mówi przepis, pozostającą w stosunku zależności. Przyjęto postać kwalifikowaną wskazanego przestępstwa z uwagi na targnięcie się pokrzywdzonego, skuteczne, na własne życie. Prokuratura Rejonowa w Jarocinie po przedstawieniu zarzutów skierowała do miejscowego Sądu Rejonowego wniosek o zastosowanie tymczasowego aresztowania. Sąd wniosku nie uwzględnił. Zastosował wolnościowe środki zapobiegawcze, m.in. poręczenie majątkowe. W dniu 27 czerwca bieżącego roku został skierowany akt oskarżenia do Sądu Rejonowego w Jarocinie.
Mówi Janusz Walczak, Prokurator Okręgowy w Ostrowie Wielkopolskim.
Kilka miesięcy po śmierci wikarego, proboszcz został przeniesiony do innej parafii.
Przed sądem odpowiadać będzie z wolnej stopy.
Grozi mu kara od 2 do 15 lat więzienia.