Pierwsze patrole już pojawiły. Policjanci z Ostrzeszowa biorą udział w ogólnopolskiej operacji „TOR”. Sprawdzają okolice stacji, przejazdy kolejowe i drogi prowadzące do torowisk. Chodzi o to, żeby szybciej wyłapać każdą podejrzaną sytuację.
W ramach operacji „TOR” funkcjonariusze prowadzą prewencyjne działania, ukierunkowane na ujawnianie podejrzanych incydentów oraz osób przebywających w pobliżu linii kolejowych i ważnej infrastruktury krytycznej - mówi Magdalena Hańdziuk z komendy policji w Ostrzeszowie.
Służby apelują też do mieszkańców.
Jeśli zauważymy niepokojące zachowania lub sytuacje w rejonie infrastruktury kolejowej, powiadommy służby - dodaje Magdalena Hańdziuk.
Operacja ma zapobiegać aktom sabotażu i chronić bezpieczeństwo.
Policja działa tu ramię w ramię ze Strażą Ochrony Kolei i wojskiem. Przypominamy - na kolei wciąż obowiązuje trzeci stopień alarmowy CHARLIE.