Tej choroby nie wolno lekceważyć. Nieleczona może być śmiertelna

1534 podejrzenia i zachorowania - jeśli chodzi o grypę. Tak wynika z podsumowań ostrzeszowskiego sanepidu za rok 2023.

W tym roku to już prawie 90 takich zgłoszeń. I to alarmujące dane. Dlatego choć szczyt zachorowań już za nami, to cały czas musimy być ostrożni - by nie wylądować na L4.

Tak jak w przypadku wszystkich chorób - należy często myć ręce, unikać stresu, starać się wysypiać, regularnie i zdrowo się odżywiać, być aktywnym fizycznie. Należy też ubierać się adekwatnie do warunków pogodowych, unikać zatłoczonych miejsc - szczególnie w okresie nasilonego sezonu grypowego. W przypadku wystąpienia już objawów należy pozostać w domu, by nie narażać innych osób. Bardzo ważne są też szczepienia. One, co prawda nie dają stuprocentowej pewności, że się nie zachoruje, zawsze jest ryzyko, ale dzięki nim przebieg choroby jest dużo łagodniejszy - mówi Beata Janiak z ostrzeszowskiego sanepidu. 

Tej choroby lekceważyć nie wolno. Powikłania po grypie są bardzo niebezpieczne. Mogą prowadzić do zapalenia oskrzeli, płuc, zatok czy opon mózgowych. W konsekwencji - nawet do śmierci. 

Choroba ta jest szczególnie groźna dla dwóch skrajnych grup wiekowych – dzieci, a także dla osób powyżej 65 lat.