Słono zapłacą za "ciężką nogę" - wysokie mandaty dla piratów drogowych z powiatu ostrzeszowskiego

Policjanci z ostrzeszowskiej komendy apelują o zdjęcie nogi z gazu. Bo to może słono kosztować, a przede wszystkim takie nieodpowiedzialne zachowanie na drodze stwarza duże niebezpieczeństwo. I to właśnie po to, by było bezpieczniej wprowadzony jest nowy taryfikator. Nie wszystkim przepisy i stawki się podobają, ale już widać, że kierowcy jeżdżą nieco wolniej. Chociaż nie wszyscy. Jednym z najwyższych mandatów mundurowi z Ostrzeszowa ukarali 33-latke z gminy Grabów nad Prosną.

Funkcjonariusze z ostrzeszowskiej grupy SPEED zatrzymali do kontroli w miejscowości Racławice pojazd marki Opel, którego kierująca przekroczyła dopuszczalną prędkość w terenie zabudowanym o 65 km/h. Nie lada zaskoczeniem dla 33-letniej mieszkanki gm. Grabów nad Prosną była stawka mandatu karnego nałożona przez policjantów za popełnione wykroczenie, który opiewał na kwotę 2000 złotych. Ponadto za przekroczenie prędkości powyżej 50 km/h na obszarze zabudowanym kierującej zatrzymano również prawo jazdy.

Informuje Komenda Policji w Ostrzeszowie. 

Po 1500 zł muszą zapłacić także kierowca BMW - 23-letni mieszkaniec gminy Kobyla Góra, który na "50-tce" pędził 108 km/h, a także 30-latek z Ostrzeszowa, który wyprzedzał na przejściu dla pieszych. 

W miejscowości Turze 30-letni mieszkaniec Ostrzeszowa, kierujący samochodem marki Renault, wyprzedzał inny pojazd bezpośrednio przed przejściem dla pieszych, za co został ukarany mandatem karnym 1500 złotych oraz przypisano mu 10 punktów karnych.

Informuje dalej w komunikacie Komenda Policji w Ostrzeszowie. 

Policja przypomina, że nowy taryfikator nie jest dla wszystkich. Ci co jadą zgodnie z przepisami nie muszą obawiać się kar.