To właśnie tutaj XIII wielu hodowane są te ryby, a najstarszy ze stawów - Trzcielin Wielki - daje te najlepsze.
Karp z Trzcielina Wielkiego cieszy się naprawdę wielkim powodzeniem. Smakosze karpia wiedzą, że z tego stawu jest taki. Ludzie, którzy tutaj mieszkają, znają tą rybę i twierdzą, że ona jest naprawdę bardzo dobra, zachęcam do spróbowania.
Głosy rybaków mówią, że jest mało tego karpia, ale u nas myślę, że sprzedaż będziemy do samej Wigilii prowadzić. Jestem właśnie wielką fanką karpia i wielkim fanem ryb w ogóle. Jem ryby przez cały rok, a karpia w szczególności. Ten przygodzicki ma wyjątkowe walory smakowe.
Mówi nam zarządca hodowli Sandra Wróblewska.
Najlepszy karp to taki, który waży około 2 kilogramów. Jego chów trwa trzy lata.
Przygodzickie stawy od tego roku mają nowego dzierżawcę, po tym jak po ponad 40 latach - na emeryturę poszedł długoletni szef - Marek Trzcieliński.
Źródło: Przygodzice. Karpia nie powinno zabraknąć