Część zaległych wynagrodzeń została już wypłacona pielęgniarkom ze szpitala w Kaliszu. Chodzi o pieniądze, które nie zostały im wypłacone za specjalizacje i tytuły magistra. Poprzedni dyrektor „okrąglaka" nie wypłacił im kwot wynikających z ustawy podwyżkowej. I tak przez lata uzbierała się kwota blisko 40 milionów złotych. Pielęgniarki oddały sprawę do sądu i wygrały.
Szpital spłacił wobec pielęgniarek 7 milionów złotych, a 14 listopada dzięki uprzejmości personelu, głównie pielęgniarskiego podpisaliśmy porozumienie. Tych porozumień było około 300 i szpital podjął decyzję we współpracy z personelem pielęgniarskim, że spłacamy 14 listopada 50 procent swoich zobowiązań wobec tych pań i panów.
Mówi Wojciech Michalik, dyrektor szpitala w Kaliszu i dodaje, że pozostałe 50 procent zostaje rozłożone na dwa lata.
Czyli do roku 2026 25 procent tego długu, który został na dany dzień i ostatnie 25 procent za dwa lata.
Tym samym jak zaznacza dyrektor „okrąglaka” szpital nie ma żadnych zobowiązań wymagalnych.
Źródło: Pielęgniarki ze szpitala w Kaliszu otrzymały część zaległych wynagrodzeń