Pierwsze wnioski już są, bo od miesiąca można składać dokumenty o przyznanie dodatku węglowego, a przed ośrodkiem pomocy społecznej w Ostrzeszowie - ustawiają się długie kolejki. Jak się okazuje mieszkańcy ruszyli po wypłatę 3000plus - zanim ten w ogóle się pojawił.
Wnioski wpłynęły, gdy pojawiły się przepisy. Jednak same zapytania, jak i dokumenty wpływały już dużo wcześniej. W różnej formie, np. drogą pocztową, ale nie można było ich rozpatrywać, gdyż nie mieliśmy do tego żadnej podstawy prawnej - mówi Grzegorz Rycerski, dyrektor Miejsko-Gminnego Ośrodka Pomocy Społecznej w Ostrzeszowie.
Ponad 4150 wniosków o przyznanie dodatku węglowego - tyle na ten moment wpłynęło do ośrodka pomocy społecznej w Ostrzeszowie. I jak się okazuje to o ponad 1400 więcej niż zgłoszeń do centralnej ewidencji emisyjności budynków.
Dokładnie mamy 4156 wniosków o przyznanie dodatku węglowego - liczba kolosalna. Bardzo często zdarza się, że z jednego domu wpływają dwa, trzy, a nawet cztery wnioski. Łatwo to zweryfikować, chociażby liczbowo. Skoro dziś jest ich ok. 4200, a w sierpniu deklaracji do Centralnej Ewidencji Emisyjności w gminie WSZYSTKICH było 5031, z czego węglowych - niecałe 2800. Od razu widać, że tych wniosków o wypłatę dodatku węglowego powinno być przynajmniej 1400 mniej.
Wnioski o wypłatę dodatku węglowego można składać do 30 listopada.