domdziecka

i

Autor: pixabay.com

"​Dom powinien być domem, a to jest to bursa" - radny Adam Grzyb chce budowy nowego Domu Dziecka

2020-11-03 11:29

Podczas ostatniej sesji Rady Powiatu Ostrzeszowskiego podjęta została uchwała dotyczącą przekształcenia Domu Dziecka w Ostrzeszowie w dwie odrębne placówki. Jedna pozostanie tu gdzie jest, czyli w Ostrzeszowie przy Sikorskiego, druga w Książenicach. To jednak powinno być rozwiązanie chwilowe, a docelowo dzieci powinny zamieszkać w prawdziwym domu wielorodzinnym - mówił radny powiatu Adam Grzyb.

Radny Adam Grzyb chce powołania komitetu, który by pochylił się nad budową nowego ośrodka dla podopiecznych Domu Dziecka.

Dom Dziecka w Ostrzeszowie nie jest domem dziecka, tylko jest bursą tak naprawdę. Wszyscy to doskonale wiedzą. Wie to pani kierownik PCPR-u i to podkreśla. Wiemy to my wszyscy, którzy zetknęliśmy się z Domem Dziecka. I na nas jako radnych, jako dorosłych, jako odpowiedzialnych za tę kwestię ciąży obowiązek, by tym dzieciom start w życie ułatwić. Musi rozpocząć się w końcu dyskusja, o którą apeluję już od dawna i myślę, że mam tu stronników, na temat tego żeby dom dziecka z prawdziwego zdarzenia powstał na naszych gruntach w Ostrzeszowie. 

mówi radny Grzyb.

Przeniesiony w inne miejsce powinien zostać również Specjalny Ośrodek Szkolno-Wychowawczy. Tutaj zdaniem radnego również jest za mało miejsca. 

Mnie się serce kraje, kiedy widzę, w jakiej ciasnocie i w jakich warunkach ci ludzie muszą pracować. Nie dziwmy się, że dzieci są zawożone poza granice powiatu ostrzeszowskiego. 

Dodaje radny i jak mówi lokale po tych ośrodkach mogłoby zostać zaadaptowane na bursę. W Ostrzeszowie jest ona potrzebna. Dyrektorzy szkół średnich zgłaszają, że uczniowie spoza miasta chętnie, by wybierali kierunki w Ostrzeszowie, gdyby mieli gdzie mieszkać.