policja

i

Autor: pixabay.com

Zabawa w policjantów skończy się w sądzie - mężczyźni udawali, że jeżdżą nieoznakowanym radiowozem po Mikstacie

2021-03-29 11:29

20 i 17-latek udawali, że po Mikstacie jeżdżą nieoznakowanym radiowozem. W aucie mieli urządzenie imitujące przerywane niebieskie światło - dokładnie takie, jakiego używa policja. Zabawa polegała na straszeniu i zatrzymywaniu innych kierowców. O fałszywych policjantach mieszkańcy powiadomili tych prawdziwych.

Policjanci z Ostrzeszowa zatrzymali 20-letniego kierowcę, mieszkańca gminy Sieroszewice, który udawał, że jego Opel to nieoznakowany radiowóz. W aucie był jeszcze jego 17-letni kolega. Był pod wpływem alkoholu. Miał ponad 2 promile.

Skierowani na miejsce funkcjonariusze zatrzymali do kontroli wskazany przez zgłaszającego pojazd, którym kierował 20-letni mieszkaniec gminy Sieroszewice. Podczas kontroli przewożonego bagażu w schowku od strony pasażera policjanci ujawnili urządzenie, które po podłączeniu do gniazda zapalniczki nadawało intensywne, przerywane sygnały świetlne barwy niebieskiej.  W pojeździe znajdował się również niepełnoletni pasażer pod wyraźnym działaniem alkoholu (17-letni mieszkaniec gm. Sieroszewice), który został poddany badaniu na trzeźwość w obecności matki. Wynik jego badania to 1,04 mg/l alkoholu w wydychanym powietrzu.

Informuje Komenda Policji w Ostrzeszowie. 

O karze dla fałszywych policjantów zdecyduje PRAWDZIWY sąd.

Raport z anteny 29.03, godz.10