Na realizacje inwestycji trzeba poczekać, bo na razie nie ma na to środków. Mikstacki samorząd przymierza się do rewitalizacji "sceny" przy miejskim stadionie. I właśnie tam ma powstać mini-skatepark, a także plac do spotkań.
Wydaje się, że to miejsce będzie odpowiednie właśnie na skatepark. Zupełnie na uboczu, żeby skate'owcy mogli sobie tam bezpiecznie przebywać, nie narażając innych osób, przebywających rekreacyjnie na stadionie na niebezpieczeństwo.
mówi Henryk Zieliński, burmistrz Mikstatu.
Scena musi zostać rozebrana, teren przejdzie rewitalizacje. Koszty tego zadania mają zostać uwzględnione w projekcie budżetu na przyszły rok, dodaje burmistrz.
Ja myślę, że to wtedy zagospodarujemy w całości. Czyli taki jest pomysł - by tam zrobić skatepark plus przebudować tę płytę właśnie na taką płytę spotkań większych grup osób, z instalowaniem przenośnej sceny, tak jak to już od pewnego czasu robimy. Ale na to musimy mieć zabezpieczone środki.
Zlikwidowane zostaną też stare stoły i ławki.