Muzykoterapia to nic innego jak terapia poprzez muzykę. I nie jest to też żadna nowość, bo tradycje stosowania muzyki w terapii sięgają już czasów plemiennych, kiedy szaman w czasie rytuałów leczniczych stosował śpiew, grę na instrumentach i taniec.
Muzykoterapia niesie za sobą szereg korzyści. To m.in. redukcja stresu, wspomaganie koncentracji, rozwój emocjonalny, ale i ... zabawa.
Muzykoterapia oddziałuje polisensorycznie, co oznacza, że wpływa na nasz umysł, odczucia dźwięków, aktywizuje – dziecko, czy osobę dorosłą. Taka terapia przyjmuje różne formy, najczęściej poprzez zabawę. Muzyka to też komunikacja, opowiadanie historii, bajek, czy różnych wydarzeń – mówi Małgorzata Bąk, pedagog i terapeuta w Specjalnym Ośrodku Szkolno – Wychowawczym w Ostrzeszowie.
Muzykoterapia integralna jest jedną z form wsparcia w Specjalnym Ośrodku Szkolno – Wychowawczym w Ostrzeszowie. Pomysł na włączenie jej do codzienności tutejszych uczniów i wychowanków zrodził się kilka lat temu.
Właściwie, od 10 lat prowadzimy zajęcia wczesnego wspomagania rozwoju dziecka i zespół nauczycieli, który te zajęcia prowadzi, cały czas szuka nowinek, ale i w raca do tych starych form wspomagania rozwoju tak, by maksymalnie pomóc dzieciom, żeby one wyszły ze swoich trudności rozwojowych. Nie zawsze się to udaje, bo mamy naprawdę różne, często trudne przypadki, nie wszystkie dzieci są też niepełnosprawne. Prawda jest jednak taka, że naszej Małgosi muzyka bliska była od zawsze, mi zresztą tak samo i jak padła inicjatywa rozwijania tej gałęzi wsparcia – w muzykoterapię – to tu nie było wątpliwości – dodaje dyrektor placówki, Katarzyna Kokoszko – Hodyjas.
Do terapii dźwiękiem w tutejszym ośrodku najczęściej stosowane są wszelkiego rodzaju instrumenty etniczne. Choć nie tylko.
90% instrumentów, które wykorzystujemy to instrumenty etniczne. Bardzo dużo jest afrykańskich, indyjskich, są one niestrojone, dość specyficzne. Mamy instrumenty, które imitują szum wiatru, burzę, ocean. Dzieci sami też tworzą instrumenty, które później wykorzystywane są w muzykoterapii. Często wystarczy do tego np. jakaś rolka, tuba i coś ''brzęczącego'' i już mamy gotowy instrument – dodaje Katarzyna Kokoszko - Hodyjas.
Dzieci z niepełnosprawnościami są grupą szczególnie wrażliwą na tę formę wsparcia. Warto jednak wiedzieć, że nie każdy z takiej terapii muzyką może i powinien korzystać.
Są pewne przeciwwskazania do stosowania muzykoterapii. Dzieci, które mają epilepsję np. nie mogą słuchać mis tybetańskich, osoby z zastawkami i elementami metalowymi w ciele także nie mogą skorzystać z szeregu dobrodziejstw muzykoterapii. To największe przeciwskazania. Osoby borykające się, czy to z takimi zaburzeniami, czy chorobami z muzykoterapii mogą skorzystać tylko i wyłącznie po konsultacji z lekarzem prowadzącym - dodaje Małgorzata Bąk.
Jak brzmią takie etniczne dźwięki? Posłuchajcie sami ;)