Choć emocje jeszcze nie opadły my już czekamy na więcej.
Tegoroczny finał WOŚP był dla Szymona Chwalisza naprawdę przełomowy. Jego 11. Polandrockowa gitara została wylicytowana za ponad 90 tysięcy złotych - ale malarze na tym nie poprzestaje. I już teraz zaczyna myśleć o kolejnym - dwunastym już wiośle.
Już zaczęliśmy rozmowy na temat tegorocznej gitary. Mam już nawet wybranych kilku artystów. I też chcemy już po raz kolejny zaskoczyć nie tylko taką wizualną formą mojego malowania, ale też samym instrumentem. Tutaj była ta gitara dwugryfowa, która fajnie się obroniła i myślę, że była dość mocno widoczna pośród tych wszystkich przedmiotów. Mam plan żeby to jakoś przebić, także już prowadziliśmy rozmowy na ten temat. Mam nadzieję, że to wyjdzie. W tym roku bardzo bym chciał namalować Brodkę i Krzysia Zalewskiego. Myślę, że już wkrótce będę mógł to potwierdzić. Jak na razie resztę składu zostawię w tajemnicy, ale myślę, że już pod koniec maja będziemy zdradzać dalsze kulisy pracy nad tą gitarą - mówi Szymon Chwalisz.
Gitara - jak co roku - najpierw zagra na Pol'and'Rock Festiwalu, który w tym roku odbędzie się w dniach 3-5 sierpnia na lotnisku Czaplinek-Broczyno, a później zostanie przekazana na licytację WOŚP.
Polandrockowe gitary dla WOŚP ,,zarobiły'' do tej pory już ponad 440 tysięcy złotych.