Ostrzeszowski skatepark coraz bliżej. Gołym okiem widać już efekty budowy strefy rekreacji na terenie po byłej Szkole Podstawowej nr 3. Prace rozpoczęły się w lipcu ubiegłego roku i potrwają - najdłużej do końca maja.
Pumptrack został praktycznie wykonany. Obecnie trwają prace nad przygotowaniem terenu pod budowę skateparku. W drugiej połowie lutego - z tych informacji, które mamy - pojawi się podwykonawca do skateparku, który ustawi konstrukcję i w zależności od warunków pogodowych będzie wykonywał już ostateczną wylewkę. To prawdopodobnie w okolicach marca. Ostatnim etapem będzie wytyczenie ścieżek i ustawienie małej infrastruktury, czyli ławki, oświetlenie i monitoring. Zakładamy, że całość prac zakończy się, najpóźniej do końca maja - mówi burmistrz Ostrzeszowa, Patryk Jędrowiak.
W sąsiedztwie budowany jest także nowy plac zabaw. Budowany - czy raczej wybudowany, bo w zasadzie prace są już na finiszu i w okolicach marca wszystko będzie już gotowe.
Zakończyły się już prace przy placu zabaw. Została już zasiana trawa. Na razie jeszcze utrzymane jest ogrodzenie tak, aby ta trawa mogła się zakorzenić i za moment się pokazać. Tak, żeby poprawić estetykę tego miejsca. Nie zamontowano jeszcze pojedynczych elementów, które uniemożliwiają jeszcze korzystanie z tego miejsca jeszcze przed oficjalnym otwarciem, czyli elementy chociażby do tyrolki. Tak, żeby nikogo nie kusiło przeskoczenie przez płot, czy dostanie się w inny sposób. Jak tylko temperatury się poprawią obiekt zostanie otwarty i udostępniony dla najmłodszych - dodaje burmistrz.
Koszt budowy nowego placu zabaw to 900 tysięcy złotych. Z kolei strefa rekreacji, czyli skatepark i pumptrack to inwestycja w wysokości 3,5 mln złotych.