Ta śmierć wstrząsnęła nie tylko powiatem ostrzeszowskim. Nie żyje 18-letnia dziewczyna.
Wszyscy chcą wiedzieć dlaczego zmarła.
W sprawie pracuje też Sanepid w Ostrzeszowie, który sprawdza produkty ze sklepu, w którym nastolatka zrobiła zakupy, a potem zjadła to co kupiła.
Trwa kontrola w sklepie, w którym zakupiono produkty. Pobieramy próby środków spożywczych do badań mikrobiologicznych. Na tę chwilę nie otrzymaliśmy od lekarza zgłoszenia zakażenia lub podejrzenia rozpoznania choroby zakaźnej.
Mówi Aleksandra Knychała, z Sanepidu w Ostrzeszowie.
18-latka zmarła w niedzielę w szpitalu we Wrocławiu, gdzie trafiła po zatrzymaniu krążenia. Dzień wcześniej z powodu złego samopoczucia i dolegliwości m.in. żołądkowych szukała pomocy w szpitalu w Ostrzeszowie. Tam po jej udzieleniu - wróciła do domu.
Prokuratura wszczęła natomiast śledztwo w sprawie niemyślnego spowodowania śmierci nastolatki.
W tym tygodniu ma odbyć się sekcja zwłok dziewczyny. Jej wyniki będą dla śledztwa kluczowe.
Polecany artykuł: