Na skrzypcach gra od małego. A miłością do tego instrumentu zaraził ją dziadek. Basia Kawa na co dzień mieszka w Gdańsku. Uwielbia koncertować i swoją pozytywną energię dawać innym. Artystka po raz pierwszy wystąpi w Kaliszu. Zagra na wyjątkowych skrzypcach, które towarzyszą jej od wielu lat.
To są skrzypce elektryczne marki Jordan, jedyne takie w Polsce spersonalizowane. Mają dodatkową piątą strunę. Skrzypce klasyczne mają cztery struny. Gryf jest specjalnie zwężony, żebym była w stanie na nich grać, ponieważ mam bardzo małe dłonie. Bardzo się cieszę, że mogę na nich grać. Mają podłączenie do prądu, dzięki temu mogę ćwiczyć i nie przeszkadzać nikomu. Jak jestem na scenie to mam możliwość modyfikacji brzmienia, mogę dopiąć różne efekty, nawet przester gitarowy. Zawsze mnie słychać. Ze skrzypcami klasycznymi nie raz był problem z nagłośnieniem, zwłaszcza gdy graliśmy w pełnym składzie z perkusją i badem. A teraz jestem na pierwszym planie.
Mówi Basia Kawa.
Artystka już w najbliższą niedzielę (13 lutego) pojawi się w Klubie Kontrabas Cafe w Kaliszu.
Co będziemy mogli usłyszeć? :)
Będą moje autorskie kawałki z pierwszej i drugiej płyty zarówno wokalne, jak i instrumentalne. Nie zabraknie coverów takich wykonawców jak BOVSKA, Kwiat Jabłoni, Mrozu, Lindsey Stirling, Ed Sheeran.
Mówi Basia Kawa.
Początek niedzielnego koncertu o godzinie 19.00.
Polecany artykuł: