Mężczyzna nie miał prawa jazdy, był pod wpływem alkoholu i jechał zdecydowanie za szybko. Jego samochód wypadł z drogi i dachował.
Na podstawie zebranych dowodów, 26- letni podejrzany usłyszał zarzut spowodowania śmiertelnego wypadku. Naruszył on umyślnie zasady ruchu drogowego, w ten sposób , że kierując samochodem osobowym, nie mając do tego uprawnień i będąc pod wpływem alkoholu ( ponad 0,5 promila -przyp. red.), jechał z nadmierną prędkością - między 120 a 160 km/h, nienależycie obserwował pole jazdy, stracił panowanie nad pojazdem, wypadł z drogi i dachował. W wyniku wypadku zginęła 16-letnia mieszkanka powiatu oleśnickiego.
Mówi Maciej Meler rzecznik Prokuratury Okręgowej w Ostrowie Wielkopolskim.
26 - latek przyznał się do winy, złożył obszerne wyjaśnienia. Jeszcze dziś sąd w Ostrzeszowie ma zdecydować o jego tymczasowym aresztowaniu. Prokurator przygotował już wniosek.
Mężczyźnie grozi od 2 do 12 lat więzienia.