Cenne punkty trafiły do Rzeszowa. UKS PIAST przegrywa pierwszy w tym sezonie mecz. W sobotę - przed własną publicznością - ostrzeszowianie oddali zwycięstwo ekipie AZS Politechnika Rzeszów.
Mecz zakończył się wynikiem 4:6. Punkty dla ''naszych'' zdobyli Adrian Więcek (2) i Antek Witkowski (2).
Nie będziemy ukrywać, że jest to dla nas bolesna porażka. Liczyliśmy na zwycięstwo - albo remis. Boli to szczególnie, że przegraliśmy tak naprawdę w ostatniej partii, w ostatnim secie. Mogliśmy do końca walczyć o remis. Ten mecz był bardzo wyrównany, myślę że o ostatecznym przebiegu zadecydowały dwa przegrane deble, 3:2. Natomiast, trzeba mocno też docenić klasę rywala. Myślę, że rzeszowianie postawili nam naprawdę mocne warunki. My, dodatkowo mierzyliśmy się z kontuzją. Adrian Spychała wystąpił pomimo 38 stopni gorączki, także - naprawdę - mieliśmy też swoje problemy przed tym spotkaniem - mówi prezes klubu, Jarosław Krzywaźnia.
Po sobotniej przegranej ostrzeszowianie spadli na czwarte miejsce w ligowej tabeli. O komplet punktów i powrót na podium ''nasi'' walczyć będą już w sobotę - 2 listopada, kiedy to na wyjeździe zagrają z ZKS - em Zieloną Górą II.
Wszystko jeszcze może się zdarzyć, dodaje Jarosław Krzywaźnia.
Przypominając sobie to, jak wyglądał poprzedni sezon, w listopadzie też byliśmy nisko, a później - dzięki - 9 zwycięstwom z rzędu, udało się nam zagrać w barażach o Lotto Superligę no i ja liczę, że w tym roku też się podniesiemy. Za tydzień zagramy z ZKS - em Zieloną Górą II i nie będę ukrywał, będziemy tam walczyć o komplet punktów. Natomiast, od 9 listopada do zespołu, po kontuzji wraca Damian Węderlich, który przez wiele lat występował na parkietach Lotto Superligi, dlatego ta siła rażenia naszego zespołu od listopada będzie dużo wyższa. Nastawiamy się pozytywnie, nie rozpamiętujemy tej porażki i myślę, że w tym sezonie przed nami jeszcze dużo dobrego grania.
Wyjazdowy mecz z Zieloną Górą II już 2 listopada. Start o 16:00. Kciuki za UKS PIAST Ostrzeszów trzyma Radio Eska!