Ukrainiec ukradł sąsiadowi auto - rozbił się na drzewie, miał 1,5 promila

ksz

2020-07-08 11:08

Do wypadku doszło w miejscowości Kliny w gminie Kępno. 21-letni obywatel Ukrainy najpierw ukradł sąsiadowi auto, a potem wybrał się na przejażdżkę. Skończył ją na drzewie. Siła uderzenia była duża, bo przód auta został całkowicie zniszczony. Mężczyzna został niegroźnie poszkodowany. Jak się okazało w chwili zdarzenia był pijany. Alkomat pokazał 1,5 promila alkoholu w wydychanym powietrzu.

Więcej z kategorii

policja

Kępno. No i po co było się chować i uciekać?

sport

Ostrowski Klub Karate najmocniejszy w Pucharze Polski [POSŁUCHAJ]

PRZYRODA

Dokarmianie ptaków zimą? Rób to z głową!

Świadczenia

Jakie warunki trzeba spełnić, by otrzymać RENTĘ WDOWIĄ? Wyjaśnia regionalna rzecznika ZUS w Wielkopolsce [POSŁUCHAJ]

POWIAT

Brak ognisk chorób zakaźnych. Ten rok jest (jak na razie) wyjątkowo spokojny

Policjanci, którzy przybyli na miejsce zdarzenia, zastali samochód, którego kierowca - jak ustalili mundurowi, nie dostosował prędkości do warunków ruchu i wypadł na łuku drogi. Ten manewr zakończył na drzewie, uderzając w nie z dużą siłą.

Nasi funkcjonariusze podczas wykonywania czynności służbowych, ustalili że pojazd marki opel pochodzi z kradzieży. Kierujący tym pojazdem 21 - letni obywatel Ukrainy był nietrzeźwy, badanie wykazało prawie 1,5 promila alkoholu w wydychanym powietrzu. Mężczyzna z ogólnymi obrażeniami ciała został przetransportowany do kępińskiego szpitala, następnie po wykonaniu niezbędnych czynności w szpitalu trafił do pomieszczenia dla osób zatrzymanych.

Informuje Komenda Policji w Kępnie.

Postępowanie w tej sprawie prowadzi Komenda Powiatowa Policji w Kępnie.