Nieznajomość prawa może słono kosztować. Przypominają ostrzeszowscy municypalni.
Przepisy jasno określają, kto, gdzie i jak - może poruszać się hulajnogą.
Jest to unormowane w prawie o ruchu drogowym, w nowelizacji. Zacznijmy od tego, że po drodze publicznej, lub chodniku, czy drodze dla rowerów może poruszać się tylko i wyłącznie osoba powyżej 10. roku życia. Dzieci, poniżej tego wieku nie mogą samodzielnie poruszać się jednośladem po drodze. Mogą to zrobić, tylko i wyłącznie w strefie zamieszkania, pod opieką osoby dorosłej. Nawet pod opieką osoby dorosłej takie dziecko nie może poruszać się po drodze publicznej - mówi komendant Straży Miejskiej w Ostrzeszowie, Sławomir Grzegorowski.
Chodzi też o to, że hulajnogą nie pędzimy po chodnikach - przepisy mówią, że powinniśmy poruszać się w tempie zbliżonym do pieszego. Dodatkowo musimy pamiętać, że jadąc po drodze dla rowerów bądź po chodniku - to pieszy ma pierwszeństwo.
Bardzo ważne jest także to - choć nie każdy o tym wie, że jeśli nasz jednoślad ma siedzenie, to jest już - wedle prawa, traktowany jako pojazd elektryczny. Musi być więc m.in. zarejestrowany i ubezpieczony.
Jeżeli już rozmawiamy o hulajnogach, chciałbym zwrócić uwagę na rzecz, o której być może nie wszyscy wiedzą, nie doczytali. Jeżeli hulajnoga ma siedzenie jest to już pojazd elektryczny, jak motorower. Trzeba na to mieć uprawnienia, pojazd musi być zarejestrowany i musi być ubezpieczony. To jest bardzo ważne. Zauważyłem w Ostrzeszowie, że są osoby - szczególnie starsze, które kupują takie pojazdy i po prostu jeżdżą. Niestety, to już działa na zasadzie motoroweru - dodaje komendant.
Za złamanie przepisów dotyczących poruszania się hulajnogą, można zostać ukaranym mandatem w wysokości (w zależności od wykroczenia) nawet do 2500 złotych.