I przez lata była cisza. Ale w ubiegłym roku na złożenie doniesienia zdecydowała się jedna z ofiar. Potem okazało się, że jest jedną z wielu.
Zgodnie z aktem oskarżenia - 49 - letni dziś mężczyzna - skrzywdził dziewięć dziewczynek. Wszystko działo się w latach 2000 - 2014.
Ofiary nie miały wtedy jeszcze skończonych 15 lat.
Szczegółów, ze względu na dobro pokrzywdzonych, prokurator nie zdradza.
Wiemy, że oskarżony przyznał się tylko do trzech zarzutów. Grozi mu do 15 lat więzienia.
Na proces czeka w areszcie.