PORTRET OSTRZESZOWA Kamila Cichonia, czyli wszyscy mieszkańcy na analogowych zdjęciach

Sercem miasta jest człowiek - i wie o tym ostrzeszowski fotograf Kamil Cichoń. Artysta chce stworzyć analogowe archiwum zdjęć wszystkich mieszkańców Ostrzeszowa.

Marzy mi się, żebyśmy mieli wszystkich - praktycznie - mieszkańców Ostrzeszowa, żeby stworzyć taką bazę. Tym bardziej, że fotografujemy to na starym aparacie analogowym, wywołujemy kliszę i ta klisza jest takim fizycznym dowodem tych ludzi. To nam nie zginie, tak jak pliki cyfrowe, które gdzieś tam wędrują. Ja się śmieje, że wybuchnie słońce i cały internet zniknie i nikt nic nie będzie miał, a my będziemy mieć te negatywy i to jest moje marzenie, żeby co roku - cyklicznie - tworzyć to archiwum i zbierać te portrety - mówi fotograf Kamil Cichoń.

Zdjęcia są robione podczas warsztatów, które - w co drugi wtorek - artysta prowadzi w Ostrzeszowskim Centrum Kultury. Fotograf chce pokazać niepodrasowane piękno i unikatowość drugiego człowieka.

W Centrum Kultury odbywają się warsztaty Klubu KADR. To już trwa trzeci rok i aktualnie pracujemy nad realizacją projektu PORTRET OSTRZESZOWA. Zasada tych zdjęć jest bardzo prosta. Mianowicie, fotografujemy osoby pod hasłem czarno na białym. Osoba stoi na białym tle, jest fotografowana od stóp do głowy. Głównym motywem jest to, by pokazać całego siebie - takim, jakim się jest. Nie mówimy, jak się ustawić, nie pokazujemy póz. Stoimy ,,czysto'' przed aparatem. Ten pomysł zrodził się przez film ,,The B-Side'', w którym autorka Elsa Dorfman fotografuje w ten sposób ludzi - dodaje Kamil Cichoń. 

Jeśli chcecie załapać się na taką analogową sesję to macie na to szansę - w co drugi wtorek. Wystarczy przyjść do OCK, zapozować i ... gotowe!

Zwieńczeniem tegorocznej pracy pracowni fotograficznej Kamila Cichonia i jego PORTRETU OSTRZESZOWA będzie wystawa - którą już w przyszłym roku będzie można zobaczyć w Galerii na Piętrze.

A oto efekty pierwszych sesji ;)