Ostrzeszów: jest komentarz burmistrza ws. odwołania ze stanowiska

Wciąż jest dużo do zrobienia. Cały czas pracuję na rzecz mieszkańców - tak Patryk Jędrowiak, burmistrz Ostrzeszowa odpowiada tym, którzy chcą go odwołać.Temat ewentualnego referendum pojawiło się podczas jednego ze spotkań na temat budowy spalarni śmieci w Ostrzeszowie. Bo to jest głównym punktem zapalnym miedzy burmistrzem, który jest za budową i tymi, którzy są przeciw.

Cały czas zajmuję się bieżącą pracą. Ta sytuacja nie powoduje, że żyję tylko tym, że ktoś takie hasło przedstawił. Pracujemy normalnie. Do wyborów jeszcze trochę czasu. Zostało 1,5 roku, a być może nawet dwa lata. Ze spokojem robimy swoje. Jeżeli ktoś ma takie ambicje, chciałby coś udowodnić, to jak najbardziej ma do tego prawo. Ostatecznie wszystko zweryfikują sami mieszkańcy - mówi burmistrz Ostrzeszowa, Patryk Jędrowiak.

Referenda na temat odwołania władz miasta czy gminy nie są niczym nowym. W ostatnim czasie takie odbyło się m.in. w podkępińskim Bralinie. Frekwencja wyborcza wyniosła niewiele ponad 8 procent. Wójt został w swoim gabinecie.