pies

i

Autor: ksz

Nie mógł adoptować psa więc go ukradł! Mężczyzna włamał się do schroniska w Wysocku Wielkim

2020-06-10 16:46

Ukradł psa ze schroniska, bo czuł się samotny. Dostał 300 złotych mandatu. Tak kończy się dość nietypowa historia z Ostrowa Wielkopolskiego. Młody, pijany mężczyzna włamał się do Schroniska dla Bezdomnych Zwierząt w Wysocku Wielkim i zabrał psa. Szybko jednak został namierzony i ukarany mandatem za kradzież.

Komunikat o kradzieży psa wraz z nagraniem z monitoringu został we wtorkowy wieczór opublikowany w mediach społecznościowych. Policja szybko namierzyła złodzieja, któremu odebrano czworonoga.

Mężczyzna przeprosił za swoje zachowanie, które tłumaczył tym, że chciał mieć czworonożnego towarzysza. Ale nie mógł go oficjalnie adoptować, bo nie spełniał warunków.

I powiedzieć by można, że historia ma happy end, bo pies został odnaleziony, ale trafił ponownie do schroniska, gdzie czeka na nowy dom.

Gufi - bo tak psiak ma na imię został wcześniej odebrany z patologicznego środowiska, bo właściciel o niego nie dbał. A jest to wesoły, mądry pies, który stał się już ulubieńcem pracowników przytuliska. Ale to nie jest miejsce dla niego, dlatego - tak jak w przypadku pozostałych czworonogów ważne jest by znalazł prawdziwy dom.

Obecnie czuje się dobrze. Ostatnie wydarzenia nie zrobiły chyba na psiaku większego wrażenia.

W podostrowskim schronisku na nowe domy czeka około 170 psów. Aby zwierzaka adoptować trzeba spełnić pewne warunki.