Wysokie mandaty i surowe kary poskutkowały. Tak wynika z danych przekazanych nam przez policję w Ostrzeszowie.
Po wprowadzeniu nowego taryfikatora kierowcy zdjęli nogę z gazu - bo boją się mocnego uszczuplenia swojego portfela. Co za tym idzie na drogach jest trochę bezpieczniej, bo kierujący starają się jeździć zgodnie z przepisami.
Po wprowadzeniu nowego taryfikatora mandatów oraz punktów karych - a także w związku z nakładaniem niejednokrotnie horrendalnie wysokich mandatów, nastąpił radykalny spadek wykroczeń popełnianych przez uczestników ruchu drogowego. Na podstawie analizy zauważyliśmy, że spadek nastąpił przede wszystkim w wykroczeniach dotyczących przekraczania dozwolonej prędkości. Zatem można powiedzieć, że kierujący jeżdżą wolniej, a zarazem bezpieczniej - mówi Magdalena Hańdziuk z ostrzeszowskiej komendy.
Przypominamy za przekroczenie prędkości możemy zostać ukarani mandatem karnym w wysokości nawet 2,5 tysiąca złotych.
Zmiany dotyczą też kasowania punktów karnych, które - po wprowadzeniu nowego taryfikatora - są usuwane, nie po roku od momentu popełnienia wykroczenia, ale dopiero po dwóch latach od UREGULOWANIA MANDATU.