Wicemarszałek województwa wielkopolskiego Wojciech Jankowiak przekazał na poniedziałkowej konferencji prasowej, że wraz z wejściem w życie nowego, grudniowego, rozkładu jazdy pociągów zwiększy się liczba przewozów pasażerskich realizowanych na zlecenie samorządu województwa.
Polecany artykuł:
„Wyraża się to kwotą 13,5 mln pociągokilometrów (jednostka miary pracy eksploatacyjnej odpowiadająca przebiegowi pociągu na odległość jednego kilometra – PAP). To jest wzrost o prawie 300 tys. pociągokilometrów w stosunku do 2021 r. A przypomnę, że jeszcze parę lat temu jeździliśmy 8,5-9 mln pociągokilometrów, a więc utrzymujemy cały czas wysoki współczynnik rozwoju kolei” – podkreślił.
Spośród 19 tras pasażerskich, których obsługę sfinansuje samorząd województwa, 9 przebiega przez Poznań. Linie będą obsługiwać samorządowe Koleje Wielkopolskie i spółka Polregio. W ciągu doby na zlecenie urzędu marszałkowskiego będą realizowane 392 kursy pociągów.
Jankowiak zaznaczył, że w grudniowym rozkładzie jazdy znajdzie się m.in. nowe połączenie Poznania z Warszawą, w ramach którego pociągi Polregio będą kursować przez Ostrów Wielkopolski i Łódź. „Jest to najdłuższa destynacja, bo ma aż 387 km długości, do tej pory nie zamawialiśmy takiego połączenia. Natomiast najkrótsza linia ma niecałe 39 km, to relacja Piła Główna – Wyrzysk – Osiek” – powiedział wicemarszałek.
Wśród nowych połączeń wprowadzanych w grudniowym rozkładzie Jankowiak wymienił też kursy z Poznania do Odolanowa na południu regionu oraz z Poznania do stacji Wyrzysk-Osiek na północy Wielkopolski. Pojawią się także sezonowe połączenia prowadzące ze stolicy regionu do Świnoujścia i Kołobrzegu, a także dodatkowe kursy do Mogilna.
Wicemarszałek podkreślił, że samorząd zdecydował o utrzymaniu codziennych połączeń obsługiwanych przez parowozy na trasie pomiędzy Wolsztynem i Lesznem oraz weekendowych między Wolsztynem a Poznaniem.
Pytany o zapewnienie w godzinach szczytu półgodzinnego taktu pociągów Poznańskiej Kolei Metropolitalnej wicemarszałek Jankowiak powiedział, że jeżeli nie udaje się go utrzymać w przypadku niektórych połączeń, to wynika to z prowadzonych remontów tras i braku odpowiedniej liczby pociągów.
„Taboru mamy relatywnie mimo wszystko za mało. Z Polskiego Ładu otrzymaliśmy jako województwo kwotę 115 mln zł, za które chcemy kupić cztery elektryczne zespoły trakcyjne. Oczywiście to jest ważne, ale wiadomo, że realizacja tego (zakupu) nie nastąpi wcześniej niż na koniec roku 2023 r., a więc niestety przed nami dość odległa perspektywa” – powiedział Jankowiak.
Zaznaczył, że nowy rozkład jazdy pociągów regionalnych w Wielkopolsce będzie swoistym "odbudowaniem sytuacji, która była przed pandemią". „Analizujemy liczbę podróżnych, którzy są w naszych pociągach. Cały czas nie powrócili pasażerowie, którzy dotychczas jeździli naszymi pociągami” – przyznał Nitkowski.
Jesteś świadkiem ciekawego zdarzenia w waszej okolicy? A może chcesz poinformować o trudnej sytuacji w Twoim mieście? Czekamy na zdjęcia, filmy i gorące newsy! Piszcie do nas na: [email protected]
Źródło: Więcej połączeń regionalnych w nowym rozkładzie jazdy kolei