Mała liczba interwencji w związku ze spożywaniem alkoholu w miejscu publicznym.
Tak te pierwsze miesiące bieżącego roku podsumowuje Straż Miejska w Ostrzeszowie.
Tych interwencji w ciągu czterech miesięcy było niewiele, bo raptem 8. Nałożyliśmy - w związku z tym wykroczeniem - dwa mandaty karne. W tym przypadku - jeśli chodzi o osoby niepełnoletnie - to były dwie sytuacje i tutaj sprawę przekazaliśmy dalej policji, bo jeżeli osoba nieletnia znajduje się pod wpływem alkoholu to są już nie nasze kompetencje - mówi komendant Straży Miejskiej w Ostrzeszowie, Sławomir Grzegorowski.
Jest kilka miejsc w mieście, które są pod szczególną obserwacją.
W Ostrzeszowie mamy tutaj kilka miejsc, gdzie młodzież się grupuje, więc są one brane pod uwagę. W tej chwili jest to park przy ulicy Kaliskiej - skąd odjeżdżają autobusy i tutaj młodzież grupuje się przed odjazdem do domów i tutaj mogłyby dziać się takie rzeczy. Mamy tutaj jednak dobry monitoring i na bieżąco sprawdzamy sytuację i - jeżeli coś się dzieje - interweniujemy - dodaje Sławomir Grzegorowski.
Za spożywanie alkoholu w miejscu publicznym grozi kara grzywny w wysokości 100 złotych.
W przypadku osób nieletnich sytuacja jest nieco bardziej skomplikowana, bo karę otrzymać mogą rodzice takiego nastolatka, jak i osoba, która sprzedała mu alkohol.