Samorząd Powiatu Ostrzeszowskiego bierze pod lupę remont drogi Ostrzeszów-Siedlików

Podczas wczorajszej (09.03) sesji Rady Powiatu Ostrzeszowskiego temat poruszył radny Adam Grzyb. Modernizacja drogi jego zdaniem, a także wielu innych mieszkańców i samorządowców prowadzona jest niedbale. Zapytanie w tej sprawie do starostwa powiatowego wystosował także radny miejski Michał Wrzesiński. 

Pojawiły się obawy ze strony jednego z radnych miejskich, że droga nie została sfrezowana, obrzeża drogi nie zostały podniesione, a pobocza wystają ponad remontowaną drogę. Jakie kolejne są etapy, jak ma to finalnie wyglądać?

Ta droga, pomimo że jest to na pewno warstwa podstawowa jest zrobiona strasznie niechlujnie. W tym momencie jadąc po tej drodze, jechałem specjalnie tutaj dzisiaj na sesje, tam jest sześć bodajże, siedem nawet dziur w nowym asfalcie. Jakby asfalt nie połączył się ze starą warstwą. No przepraszam to są dość spore pieniądze jakie wydajemy, dość spore starania rady by pozyskać te środki, ale w tym momencie - i rozumiem, że będzie tam jeszcze jedna warstwa i poprawka, ale jeżeli się coś wykonuje to chyba powinno wykonywać się to należycie. A te dziury, które tam są, no przepraszam, na dzień dobry odstraszają od tej inwestycji. Patrząc przez pryzmat kierowców ja się nie dziwie komentarzom. 

Mówili radny Adam Grzyb i przewodniczący Rady Powiatu Tomasz Maciejewski.

Jak przyznał Wiesław Dombek kierownik Wydziału Zarządzania Drogami Powiatowymi w Ostrzeszowie faktycznie dziury są, ale na pewno wykonane będą poprawki i trzeba poczekać na efekt końcowy, bo jeszcze wiele prac będzie prowadzonych.

Rzeczywiście taka sytuacja miała miejsce, jechaliśmy po tej drodze ostatnio i kontrolowaliśmy ją. Niedoinformowywanie czasami powoduje pewien niesmak. Od razu chciałbym powiedzieć, że te ubytki, które zostały spowodowane prawdopodobnie z winy wykonawstwa, one będą zrealizowane, poniewż jest to tylko warstwa wyrównawcza (...) Musi być to zrobione bezapelacyjnie. Na tym etapie będzie wykonywanych jeszcze szereg innych robót, które będą towarzyszyć temu zadaniu.  

Mówi Wiesław Dombek.

Sprawę postanowił skomentować również Starosta Ostrzeszowski Lech Janicki. Odniósł się do zarzutów zarówno podczas sesji, a także w mediach społecznościowych, gdzie zamieścił sprostowanie. 

Mnie też nie podobają się ubytki w pierwszej warstwie nakładki asfaltowej, tzw. wyrównawczej. Wykonawca je szybko uzupełni, czego dopilnujemy. Na pewno nie będzie uskoków przy zjazdach, a pobocza zostaną utwardzone. To dopiero początek robót.
Pogoda pozwala na ich rozpoczęcie już w marcu, mimo lipcowego terminu ich zakończenia. Zobowiązałem drogowców z Wydziału Zarządzania Drogami Powiatowymi do przygotowania informacji o planowanym zakresie i kolejności robót , którą opublikujemy w poniedziałek. Czekamy na ostateczne rozstrzygnięcie naboru z Funduszu Dróg Samorządowych na pozostały odcinek do Mikstatu. Ta droga musi być porządnie zrobiona. Póki co dziękuję za sygnały. A na czas remontu proszę o ostrożność i o cierpliwość.

Dyskusja między radnymi doprowadziła do tego, że radny Jerzy Mucha złożył wniosek o powołanie powiatowej komisji, która miałaby nadzorować prace na drogach powiatu ostrzeszowskiego.

Nie ma żadnego dozoru nad wykonywaniem jakiejkolwiek drogi. Ciągle są dziury. Dane firmy, które to wykonują robią to nienależycie. Ja miałem dwa telefony z wielką skargą, że remont na terenie Siedlikowa jest wykonywany bardzo, bardzo źle. Ja się cały czas upominam o komisje powiatową, składającą się z 3 osób, która po zakończeniu remontu pojedzie i go sprawdzi. Jeżeli się okaże, że dany wykonawca zrobił to nienależycie, to w ramach reklamacji to musi być usunięte natychmiast. No nie może tak być, naprawdę zastanówmy się i powołajmy tę komisję. Mamy obowiązek, jako radni, dopilnować by remonty były zrobione należycie. To są duże pieniądze.

Ostatecznie radni podjęli decyzje o utworzeniu komisji, która miałaby składać się także z osób wyznaczonych przez gminy. Samorządy gminne również dokładają się do modernizacji dróg powiatowych. Na temat szczegółowej pracy zespołu radni będą jeszcze dyskutować.

Prace na odcinku Ostrzeszów - Siedlików mają zakończyć się w lipcu. Zadanie jest finansowane w 50% z Funduszu Dróg Samorządowych oraz współfinansowane przez samorząd powiatowy oraz samorząd miasta i gminy Ostrzeszów.

Poniżej przedstawiamy pełen harmonogram prac jakie prowadzone będą na odcinku Ostrzeszów-Siedlików.

1. wycinka krzewów w pasie drogowym,
2. obcięcie przeszkadzających konarów drzew nad jezdnią,
3. odmulenie rowów,
4. naprawa profilu jezdni poprzez ułożenie warstwy wyrównawczej z masy bitumicznej,
5. regulacja istniejących zjazdów (wraz z wzmocnieniem poboczy tłuczniem),
6. regulacja skrzyżowań z drogami (wraz z dostosowaniem do nowej wysokości),
7. wzmocnienie poboczy tłuczniem,
8. ułożenie nowej nawierzchni ścieralnej (grubości 4 cm)
9. odtworzenie oznakowania poziomego,
10. wykonanie nowego przejścia dla pieszych w Potaśni przy skrzyżowaniu z drogą na Zajączki i Myje,
11. zamontowanie radarowego wyświetlacza prędkości w Siedlikowie.

Aby nie osłabiać konstrukcji jezdni, projekt nie zakładał frezowania starej nawierzchni.