Legia zamieniała nasze błędy w swoje punkty - mówi trener BM Andrzej Urban: Jest nam bardzo przykro, bo wierzyliśmy, ze możemy ugrać ten finał. Tak dużo kibiców przyjechało z Ostrowa. Chcieliśmy i im i sobie dać radość zwycięstw, ale się nie udało. Zostaje mi tylko podziękować kibicom za tak liczne przybycie i doping.
Podziękowania dla kibiców z Ostrowa, bo dali nam niesamowitą atmosferę - mówi zawodnik stalówki David Brembly. Jestem bardzo wdzięczny, że przyjechali, że nas wspierali. Pokazuje to serce stalówki. Nie jest to koniec świata, choć dziś się tak wydaje. Teraz jest czas, żeby się podenerwować, bo boli przegrana w finale. To nie koniec sezonu, bo przed nami dużo pracy. Jutro też jest dzień, a my pracujemy na zwycięstwo finale mistrzostw Polski.
Teraz przed drużyną kilka dni przerwy. Mecz ligowy rozegrają 3 marca w Sopocie z drużyną Trefla. Patronem medialnym stalówki jest Radio Eska.
Źródło: Puchar Polski nie dla BM STAL