Dworzec kolejowy w Ostrzeszowie doczeka się remontu? Tak, ale raczej nieprędko. Spółka PKP ma na liście ponad 150 miast, w których taką inwestycję chce w przeciągu najbliższych lat zrealizować. Wśród nich jest też Ostrzeszów.
Tutaj duże nasze zabiegi polegały na tym, żeby ten dworzec znalazł się w nowej perspektywie Spółki PKP. Poprzednia perspektywa, która była sporządzana jeszcze dwie kadencje wstecz, nie objęła Ostrzeszowa. Wtedy przebudowano dworce m.in. w Ostrowie Wielkopolskim, czy Kępnie. I bardzo ucieszyliśmy się z tego, że m.in. Ostrzeszów i Pleszew znalazły się na tej liście. Natomiast jest też na niej dużo innych dworców kolejowych. Nasze działania teraz idą w tym kierunku, by spowodować, że ten dworzec w Ostrzeszowie będzie realizowany jako jeden z pierwszych, ponieważ liczba dworców, którą spółka planuje przebudować w przeciągu najbliższych siedmiu lat jest naprawdę imponująca i oczywiście może zdarzyć się tak, że niektóre w tym terminie nie zostaną zrealizowane, a myślę, że mamy już tak duże oczekiwania i przez tyle lat zabiegaliśmy o tę przebudowę, że cieszę się, że również tę inwestycję - podczas ostatniej wizyty - wsparł wicepremier Gawkowski - mówi burmistrz Ostrzeszowa, Patryk Jędrowiak.
Przebudowa ma być gruntowna.
Najważniejsza informacja jest taka, że przebudowany zostanie cały dworzec. To nie będzie tylko remont poczekalni, kas biletowych itd., ale całego budynku - wraz z mieszkaniami i pomieszczeniami usługowymi, które teraz stoją puste. To nie będzie tylko estetyczna zmiana i poprawa wizerunku, ale też coś w tym budynku zacznie się dziać, bo myślę, że gdy te lokale usługowe zostaną wyremontowane, to szybciej znajdą dzierżawców - dodaje Patryk Jędrowiak.
Na modernizację dworców w ramach drugiej edycji Programu Inwestycji Dworcowych spółka planuje przeznaczyć ponad 4 mld 400 tysięcy złotych.
Kiedy jednak remont - w samym Ostrzeszowie - się rozpocznie? Odpowiedzi na to pytanie na razie nie ma. Lista jest długa. Do tematu z pewnością będziemy wracać.