Strażacy – zawodowcy i ochotnicy – różnią się, ale jedno ich łączy: gotowość do walki z ogniem i ratowania życia!
Strażacy zawodowi w PSP to profesjonaliści, którzy na co dzień pełnią służbę, mając pełną gotowość 24/7. Z kolei strażacy ochotnicy w OSP to bohaterowie, którzy w wolnym czasie zakładają mundur, by pomagać w potrzebie.
Głównym zadaniem OSP i PSP jest ratowanie ludzkiego życia i mienia. PSP jest jednak - jak sama nazwa wskazuje - dotowana przez państwo, jest jednostką budżetową. Z kolei jednostka OSP, pomimo tego, że jest również dotowana przez państwo, ponieważ podlega pod urząd miasta i gminy, tak jak w naszym przypadku - w Ostrzeszowie, to jednak jest jednostką, która działa na zasadzie wolontariatu. Strażacy ochotnicy podczas akcji mają wypłacany ekwiwalent, ustalany przez radę miasta bądź gminy, natomiast jednak bardzo często, pomimo tego, że podpisują oni otrzymanie tych środków, to znaczną ich część przeznaczają na finansowe wsparcie jednostki - mówi naczelnik OSP Myje, Marcin Ambroziak.
OSP i PSP różnią się, ale gdy przychodzi do akcji, działają razem, jak jedna drużyna. Strażacy ochotnicy i zawodowi wspólnie gaszą pożary, ratują ludzi i pomagają w kryzysowych sytuacjach. Choć mają różne role, to współpraca między OSP a PSP jest kluczowa.
Ochotnicza Straż Pożarna jest takim uzupełnieniem Krajowego Systemu Ratowniczo - Gaśniczego. Bardzo często, różne sytuacje i zdarzenia pokazują nam, że sama Państwowa Straż Pożarna nie byłaby w stanie zabezpieczyć teren działania tylko i wyłącznie swoimi środkami. Prosty przykład, wcale nie trzeba długo szukać - kilkanaście lat temu, wybuch gazu w Jankowie Przygodzkim. Analizując te wszystkie zdjęcia, reportaże - nie wiem, czy była choć jedna jednostka OSP w powiecie ostrowskim, która by do tego zdarzenia nie wyjechała. Wydaje mi się, że każda jednostka - oprócz PSP - wysłała choć jeden zastęp, jedno auto i brała udział w tym zdarzeniu, o ile oczywiście taka możliwość była. I była to decyzja dyżurnego na stanowisku kierowania. Oprócz tego, z resztą wiem, że przyjechały też jednostki z innych powiatów - ostrzeszowskiego, kaliskiego, kępińskiego, czy krotoszyńskiego - dodaje Marcin Ambroziak.
W powiecie ostrzeszowskim jest 11 jednostek Ochotniczych Straży Pożarnych, włączonych do Krajowego Systemu Ratowniczo - Gaśniczego. To OSP Bukownica, OSP Czajków, OSP Doruchów, OSP Głuszyna, OSP Grabów nad Prosną, OSP Kaliszkowice Kaliskie, OSP Kraszewice, OSP Kobyla Góra, OSP Mielcuchy, OSP Mikstat i OSP Ostrzeszów.
Jednostki OSP spoza Krajowego Systemu Ratowniczo - Gaśniczego w powiecie ostrzeszowskim to z kolei: OSP Klon (S-1), OSP Michałów, OSP Muchy (S-1), OSP Salamony I, OSP Salamony II, OSP Godziętowy, OSP Morawin (S-1), OSP Plugawice, OSP Przytocznica, OSP Tokarzew, OSP Torzeniec, OSP Bobrowniki, OSP Chlewo, OSP Dębicze (S-1), OSP Giżyce, OSP Grabów Wójtostwo, OSP Kopeć, OSP Książenice, OSP Kuźnica Bobrowska, OSP Marszałki (S-1), OSP Palaty, OSP Skrzynki, OSP Jaźwiny (S-1), OSP Jelenie, OSP Kraszewice B, OSP Kuźnica Grabowska (S-1), OSP Mączniki, OSP Racławice, OSP Renta, OSP Bałdowice, OSP Bierzów, OSP Ignaców, OSP Ligota, OSP Marcinki, OSP Mąkoszyce (S-1), OSP Mostki, OSP Myślniew, OSP Parzynów (S-1), OSP Pisarzowice, OSP Biskupice Zabaryczne, OSP Kaliszkowice Ołobockie, OSP Komorów, OSP Kotłów, OSP Przedborów, OSP Bledzianów, OSP Kochłowy, OSP Korpysy, OSP Marydół, OSP Myje, OSP Niedźwiedź (S-1), OSP Siedlików (S-2), OSP Szklarka Myślniewska (S-1), OSP Szklarka Przygodzicka oraz OSP Zajączki.