batman

i

Autor: BŹ

schronisko

Niedźwiedź. Schronisko przestanie istnieć?

2023-09-06 10:31

Co dalej ze schroniskiem dla zwierząt w Niedźwiedziu? Prowadzący placówkę podjęli decyzję o jej zamknięciu – z końcem roku. A to kłopot dla Ostrzeszowa i 10 innych okolicznych samorządów, które – zgodnie z prawem – muszą zapewnić opiekę bezdomnym psom i kotom. Negocjacje trwają.

Teoretycznie decyzja została już podjęta, ale samorząd jeszcze negocjuje. Chodzi o zamknięcie schroniska dla bezdomnych zwierząt w Niedźwiedzi. Prowadzący przytulisku w lipcu poinformowali, że z końcem roku je zamykają. To oznacza spore kłopoty dla Ostrzeszowa i 10 innych okolicznych samorządów, które – zgodnie z prawem – muszą zapewnić opiekę bezdomnym psom i kotom.

Właścicielem schroniska jest gmina Ostrzeszów, dlatego to burmistrz Patryk Jędrowiak negocjuje.

Ja wciąż wierzę, że uda nam się dogadać, wciąż widzę „światełko w tunelu” – mówi burmistrz. - Choć wiem, że każda decyzja dla tych państwa jest bardzo trudna. Ale oni oddali kilkanaście lat swojego życia tym zwierzakom, więc liczę, że uda mi się odwrócić los. W przeciwnym razie będziemy musieli szukać innego miejsca dla naszych bezdomnych zwierząt. I wtedy możemy mieć jeszcze mniejszy wgląd w ich los.

Powodem zamknięcia, zgodnie z deklaracją prowadzących, jest kwestia dostosowania przytuliska do nowych wymogów oraz hejt, jaki się na nich wylewa.

Informowanie nas o nieprawidłowościach jest cenne – bo zawsze można wszystko sprawdzić - dodaje burmistrz Jędrowiak. - I na każdą skargę reagowaliśmy. I co? I prawie zawsze tych nieprawidłowości nie było. Najgorsze jest to, że było bardzo dużo bardzo nieprzyjemnych anonimów. Tam były nawet zarzuty mordowania zwierząt. Rozumiem, że po takim hejcie można zrezygnować ze wszystkiego. Ale też wiele osób wspiera i to schronisko, i osoby, które je prowadzą. I na tym budujemy nasze negocjacje.

Caly czas rozmawiamy z osobami, które schronisko prowadzą - mówi burmistrz Ostrzeszowa Patryk Jędrowiak

Burmistrz Jędrowiak zaznacza, że problem dostosowania schroniska do nowych norm – to zadanie gmin, które współfinansują przytulisko – i tutaj rozmowy też są prowadzone. W grę wchodzi kwota około 300 tysięcy złotych.

Do końca roku trzeba będzie powiększyć kojce i wybiegi dla zwierząt. Potem trzeba też będzie zatrudnić nowych pracowników i przygotować całodobowe dyżury.

Jak zapewnia burmistrz - to jest do ogarnięcia.

Czas na rozmowy jest do końca września. Potem gmina będzie musiał szukać innego schroniska w regionie, do którego trafiać będą bezdomne psy.

Państwa i stolice Europy. Czy potrafisz je dopasować? Quiz

Pytanie 1 z 20
Które miasto jest stolicą Niemiec?