Coraz mniej przypadków spalania śmieci w przydomowych piecach. Tak wynika z danych Straży Miejskiej w Ostrzeszowie, która każdego roku odnotowuje spadek takich zgłoszeń.
Muszę przyznać, że każdego roku odnotowujemy delikatny spadek takich zgłoszeń. Nie jest on drastyczny, ale zawsze te liczby idą w dół. Dla przykładu, w ubiegłym roku mieliśmy 25 przypadków spalania odpadów w przydomowych piecach. W analogicznym okresie w roku 2023 to odnotowaliśmy takich interwencji o ok. 30 - 40% więcej - mówi komendant Straży Miejskiej w Ostrzeszowie, Sławomir Grzegorowski i jednocześnie przypomina, czym w piecu nie palić.
W piecach NIE WOLNO palić zielonymi odpadkami, drewnem o wilgotności powyżej 20%, miałem o ziarnistości poniżej 3 mm, tak samo węglem, czy miałem, które będą po prostu mokre. Ponadto - oczywiście - nie palimy w piecach plastikiem, płytami wiórowymi, meblami tapicerowanymi, puszkami metalowymi itd. Zwróciłbym też uwagę na kartony z kolorowymi naklejkami, napisami, bo te nadruki - spalane - także generują bardzo szkodliwy dym.
Za spalanie śmieci w piecach możemy dostać 500 złotych mandatu, sprawa może też trafić do sądu.