Sprawa wyszła na jaw w lipcu ubiegłego roku, po tym jak do Sądu w Ostrzeszowie trafił list z informacjami o dramacie kobiety.
Śledztwo wykazało, że ten trwał od 2016 roku.
Jak ustalono podczas śledztwa, do przestępstw doszło pomiędzy lipcem 2016 roku a wrześniem 2021 roku. 55- letni oskarżony usłyszał zarzuty związane z zachowaniem wyczerpującym znamiona przestępstw o charakterze seksualnym dotyczącym nadużycia stosunku zależności, znęcania się, a także uporczywego niepokojenia - mówi Maciej Meler, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Ostrowie Wielkopolskim.
Ze względu na dobro osoby pokrzywdzonej - śledczy nie ujawniają szczegółów sprawy.
Akt oskarżenia do sądu trafił w czerwcu. Proces powinien ruszyć po wakacjach.
Oskarżonemu grozi do 12 lat więzienia.