Dla kota samochód to idealna kryjówka. Zwłaszcza teraz, gdy na dworze robi się coraz zimnej. Takie miejsce daje mu odrobinę ciepła, czy schronienie przed innymi zwierzętami. Dlatego, zanim wyruszymy w podróż sprawdźmy, czy przypadkiem pod maską naszego auta nie ma pasażera.
Zanim uruchomimy silnik naróbmy trochę hałasu np. uderzając w maskę samochodu jakimś delikatnym przedmiotem, ręką. W momencie kiedy pod samochodem znajduje się kot lub inne małe zwierzę jest bardzo duża szansa, że to zwierzę wybiegnie bądź da nam sygnał o swojej obecności. Jeśli parkujemy pojazd w miejscu, gdzie przebywa dużo kotów wolno żyjących warto pomyśleć o dodatkowych środkach zaradczych. Mamy na rynku różne preparaty odstraszające, którymi można spryskać okolice kół i podwozia.
Mówi Agata Dybioch, rzeczniczka kaliskich municypalnych.
W przypadku problemów z wydostaniem zwierzęcia spod maski, należy wezwać straż miejską. Numer alarmowy to 986.
Polecany artykuł: