Mężczyzna nie chciał się zgodzić na odejście kobiety, dlatego przy kolejnym spotkaniu wziął nóż i ją zabił.
Zdaniem sądu działał celowo. Nie można tu mówić o zbrodni w afekcie.
To było celowe działanie. Oskarżony, powodowany zazdrością, w emocjach, ale nie w stanie silnego wzburzenia, nie mogąc pogodzić się z decyzją partnerki, chcąc dalej z nią być, kontrolować ją. Podminowany jeszcze uwagami współlokatorki kobiety - zaatakował ją, z zapamiętaniem zadając jej ciosy. Oskarżony ma blisko 60 lat, duże doświadczenie życiowe, zadając ciosy liczył się z tym, że zabije swoją ofiarę.
Mówi sędzia Dariusz Świeżyński.
Wyrok nie jest prawomocny.
Na razie nie wiadomo, czy strony będą się od niego odwoływać.
Prokurator chciał dla mężczyzny 25 lat więzienia, obrona - najniższej możliwej kary czyli 8 - miu lat pozbawienia wolności.
W momencie ogłoszenia wyroku, w sądzie nie było oskarżonego.
Źródło: Kalisz. 15 lat za 21 ciosów nożem. Jest wyrok za zbrodnię w Krotoszynie