Dobra passa trwa. UKS PIAST Ostrzeszów z czwartym z rzędu zwycięstwem. Tym razem tenisiści na własnym parkiecie pokonali ekipę z Krosna.
Mecz zakończył się wynikiem 9:1 dla gospodarzy.
Udało nam się pokonać drużynę KSTS MORiR Krosno, 9:1. Z tym samym rezultatem wygraliśmy w poprzedniej rundzie, ale na pewno to zwycięstwo jest dużo bardziej okazałe, ze względu na to że, w drużynie z Krosna występował reprezentant Iranu. Ten mecz od początku przebiegał pod nasze dyktando. Przed grami deblowymi wygrywaliśmy 3:1, deble padają naszym łupem i już później, do końca, nie oddajemy żadnego spotkania. Bardzo nas to cieszy, bo to czwarte zwycięstwo z rzędu. Duże słowa uznania dla chłopaków, że tą dobrą formę potrafimy utrzymać przez dłuższy czas - mówi prezes klubu, Jarosław Krzywaźnia.
Jeśli chodzi o sytuację punktową z sobotniego spotkania to po 2,5 pkt zdobyli Kamil Nalepa, Adrian Więcek i Adrian Spychała. 1,5 pkt z kolei zdobył dla ekipy Paweł Piotrowski.
To jednak niejedyne rewelacyjne wiadomości, które płyną do nas od ostrzeszowian. Emocje po sobotniej wygranej nie zdążyły jeszcze opaść, a PIAST już dokłada kolejną cegiełkę.
Wygrywamy również Wojewódzki Puchar Polski. Udało nam się to po raz czarty. Pokazujemy, że jesteśmy najlepszą drużyną seniorów w Wielkopolsce. Bardzo to cieszy, szczególnie że te zwycięstwa były okazałe, bo zarówno z drużyną z Ponieca w półfinale, jak i drużyną z Przeźmierowa wygrywamy bez straty punktów. Nie mogliśmy sobie wymarzyć lepszego startu w ten Nowy Rok niż ten, który mamy - dodaje Jarosław Krzywaźnia.
Po sobotnim zwycięstwie ostrzeszowianie pozostają na czwartym miejscu w ligowej tabeli, ale do podium tracą już tylko dwa punkty.
Szansa na kolejne 3 lutego, kiedy to PIAST zagra z KTS - em Gliwice II. Patronem medialnym ostrzeszowian jest Radio Eska.

i