Jest już wrzutnia, teraz będzie też i książkomat. Tak, by każdy czytelnik mógł wypożyczać książki 24 godziny na dobę, 7 dni w tygodniu.
''Zaczytany Ostrzeszów'' to jeden ze zwycięskich projektów w budżecie obywatelskim. Swój głos na TAK dla tej inicjatywy oddało 187 mieszkańców.
Tak naprawdę, to do 3 razy sztuka, ponieważ już trzeci raz pisałyśmy projekt do budżetu obywatelskiego i właśnie za trzecim razem nam się udało - i to osiągając najlepszy wynik w tej edycji. Bardzo dziękujemy wszystkim, którzy nas wsparli swoim głosem, tym, którzy nam zaufali. Zmieniamy naszą ostrzeszowską bibliotekę - zmieniamy ją dla nas, mieszkańców i ufamy, że ten książkomat będzie takim wyjściem naprzeciw oczekiwaniom naszych mieszkańców. Taki książkomat to urządzenie kosztowne, dlatego tradycyjnie z budżetu mało której bibliotece udałoby się takie urządzenie zakupić, dlatego wiedziałyśmy, że musimy poszukać zewnętrznego dofinansowania - mówi dyrektor biblioteki w Ostrzeszowie, Dorota Owczarczak.
Taki KSIĄŻKOMAT to nic innego, jak PACZKOMAT DLA KSIĄŻEK.
Książkomat to urządzenie do złudzenia przypominające prawdziwy paczkomat. Każdy czytelnik, który ma u nas konto czytelnicze, posiada elektroniczną kartę i ta karta wystarczy do obsługi takiego książkomatu. Wystarczy zamówić książki w systemie bibliotecznym i w wyznaczonym terminie podejść do książkomatu i odebrać sobie książki. Wyszłyśmy z założenia, że takie urządzenie bardzo nam się przyda, chcemy nieustannie poszerzać oferowane przez naszą książnicę usługi i myślę, że w żaden sposób nie będzie to kolidowało z tradycyjną pracą biblioteki - dodaje Dorota Owczarczak.
Koszt takiego książkomatu to ponad 100 tysięcy złotych. Ten - w Ostrzeszowie - pojawi się w przyszłym roku.