W całej Wielkopolsce jest przygotowanych 2 tysiące miejsc dla zakażonych koronawirusem. Wolnych jest jeszcze około pół tysiąca.
Sytuacja jest na bieżąco monitorowana - mówi Tomasz Stube.
Na ten moment nie ma decyzji, by na przykład szpital w Ostrowie został przemianowany na jednoimienny. Na ten moment nie ma też decyzji o zwiększeniu liczby łóżek covidowych. Sytuacja jest cały czas monitorowana. Cały czas prowadzone są analizy tego, ile łóżek jest zajętych, ile wolnych. W tym tych respiratorowych. Zabezpieczenie jest na dobrym poziomie. Jednak trzecia fala pandemii nabiera tempa i trzeba być przygotowanym na różne decyzje.
Szpital w Ostrowie ma obecnie 120 łóżek covidowych, w Pleszewie 77. W Ostrzeszowie jest ich 57. W Krotoszynie 30.
Na ten moment nie ma decyzji by te liczby miały się zmienić.
ALE - w związku z rosnącą liczbą chorych - nie jest wykluczone, że trzeba będzie kolejne miejsca uruchamiać.